lippy jar - 2 antique pink
opis działania
UWAGA! Białe grudki mogące występować na powierzchni pomadki są naturalnym osadem pochodzącym od modyfikowanego wosku pszczelego. Nałóż produkt jak zawsze, pod wpływem temperatury skóry oraz rozcierania grudki znikną.
Lippy jar oparty jest na naturalnej bazie i różnych kombinacjach pigmentów. Mieszanka masła cupuacu, wosku pszczelego oraz olejów migdałowego, ryżowego i rycynowego tworzy na skórze lipidowy film, który chroni przed wysuszeniem i poprawia kondycję nawet najbardziej spierzchniętych ust. Delikatny, kobiecy zapach pochodzi od naturalnego ekstraktu z wanilii rosnącej na Madagaskarze. Formuła została wzbogacona witaminą E, która wzmacnia działanie pielęgnacyjne, a dodatkowo chroni przed zewnętrznymi czynnikami środowiska.
Lippy jar można aplikować palcami (po uprzednim umyciu lub/i dezynfekcji) rąk, czystym pędzelkiem lub szpatułką. Nie trzeba go przechowywać w lodówce, a więc zawsze możesz mieć go przy sobie ;-).
składniki
Składniki | Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Polyglyceryl-3 Beeswax, Theobroma Grandiflorum Seed Butter, CI 77007, CI 77891, Ricinus Communis Seed Oil, |
Składniki cd. | Oryza Sativa Bran Oil, Squalane, CI 77491, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, CI 77499, Mica, Jojoba Esters, Vanilla Planifolia Fruit Extract, Tin Oxide |
Opinie o produkcie
opinie klientów
Barbara Kaniewska
Jaki piękny nieoczywisty odcień.. jego nazwa trafiona w punkt. Na ustach prezentuje się fenomenalnie, a moje usta dawno nie były tak miękkie. Brawo fridge!
Katarzyna
Skład super. Usta rzeczywiście przyjemnie miękkie. Jednak kolor niewiele ma wspólnego z różem (raczej z brązem) i mocno odbiega od prezentowanego na zdjęciach.
Lucyna
Doprawdy mnie oczarował! Nie dość, że szklany słoiczek wygląda luksusowo, to i środeczek ma kremowy, co maluje naturalny rumieniec. Bo Lippy jar - 2 antique to dla mnie (niebieskookiej szatynki) produkt wielofunkcyjny. Taki co kolorem pielęgnuje i cieszy każdego dnia. Lubię go trzymać pod ręką, w kosmetyczce i traktuję go trochę niczym osobisty talizman i używam z nieposkromioną kreatywnością. Opuszkami palców łatwo go wklepuję na przesuszone usta, czy blade policzki, zapewniając sobie komfort w zabieganiu. Przez dosyć zbitą konsystencję jest super wydajny, delikatnie rozświetla i subtelnie pachnie. Dla mnie unikat. Jeden kosmetyk ale jakże szlachetny! Taką jakość bardzo sobie cenię.